Leonardo ma kilkanaście lat, jest niewidzący i cierpi z powodu nadopiekuńczej matki. Marzy o tym, by wyrwać się spod jej skrzydeł i zacząć samodzielne i niezależne życie. Leo nigdy nie korzystał ze wzroku. Nie wie więc co stracił i jest całkowicie pogodzony z tym, jaki jest. Jego rodzice przeżywają to zupełnie inaczej. Za wszelką cenę próbują wynagrodzić mu brak, z jakim musi żyć. Wynagradzają go opieką, która bardziej dusi niż wspiera. Sposobem na niezależność nastolatka, ma być zaplanowany przez niego, wyjazd do szkoły usytuowanej zagranicą. Pomysłu tego nie popiera przyjaciółka chłopaka imieniem Giovanna. Dziewczyna towarzyszy mu w drodze z szkoły, pływalni i spotkań z przyjaciółmi. On i ona żyją nieco na uboczu. Giovanna prowadzi go w charakterystyczny sposób. Idzie pół kroku przed nim, a on delikatnie trzyma jej łokieć. Każdy wspólny powrót kończy serdeczny całus Giovanny składany na policzku Leonarda. Widać, że oboje są sobie coraz bliżsi. Tymczasem, w szkole, do której chodzi Leonardo pojawia się nowy uczeń. Gabriel coraz częściej towarzyszy obojgu w powrotach do domu. Stopniowo, to on przejmuje pałeczkę w pomaganiu Leonardowi. W pomaganiu i nie tylko… Bohater filmu niespodziewanie odkrywa w sobie uczucie do Gabriela. Giovanna stopniowo odsuwana jest na bok. Wszystko to sprawia, że Leonardo zaczyna ponownie zastanawiać się nad swoją decyzją. "W jego oczach", to mądry, wzruszający i zmuszający do myślenia film o inności, ograniczeniach, dorastaniu i seksualności. Niewidzący Leonardo odkrywa, że jest gejem. W ten sposób twórcy filmu biorą na tapetę uprzedzenia związane nie tylko z orientacją seksualną, ale i z niepełnosprawnością. Całość stanowi ciekawą analizę odczuć niewidzącego chłopca związanych z byciem atrakcyjnym dla kogoś innego i postrzegania innej osoby, jako atrakcyjnej dla siebie. Danielowi Ribeiro udało się uniknąć patosu i tragedii związanych z brakiem wzroku. Niewidzący Leonardo funkcjonuje pod pewnymi względami inaczej niż inni, ale jego potrzeby i marzenia są takie same jak zdrowych rówieśników. Brak wzroku daje mu wręcz szczególną wyobraźnię i wrażliwość. Leo nie budzi współczucia, lecz zrozumienie specyficznych problemów osób niewidzących i podziw dla ich możliwości i cech wynikających właśnie z braku wzroku.
Lubi 0 osób
Jeszcze nikt nie dodał Filmu do ulubionych, bądź pierwszy