Życie Jezusa Chrystusa fascynuje, inspiruje i daje natchnienie twórcom wszelakim. Filmy traktujące o Galilejczyku zesłanym przez Boga, po to, by zbawić ludzkość poprzez cierpienie i śmierć na krzyżu, trudno wymienić jednym tchem. Ostatnio, największe triumfy święciła "Pasja", nakręcona dziesięć lat temu przez Mela Gibsona. Niedawno mieliśmy okazję oglądać film zatytułowany "Jezus cię kocha". Film o tyle oryginalny, że traktował o drugim przyjściu Chrystusa na ziemię. "Syn Boży", to klasycznie odwzorowana historia ziemskiego życia Jezusa. Film jest realistyczny i nie pozbawiony ciekawych szczegółów. Wszystko dzieje się tu po kolei, tak, jak napisano w ewangeliach. Jezus rodzi się jako człowiek, dojrzewa, zaczyna nauczać, czyni cuda, popada w niełaskę arcykapłanów, zostaje oskarżony o bluźnierstwa, a w końcu pojmany, osądzony, skazany na śmierć i ukrzyżowany. Całość kończą podniosłe i wzruszające sceny Zmartwychwstania i Wniebowstąpienia. "Syn Boży" jest dziełem twórców bardzo popularnego i cenionego przez widzów serialu biblijnego. Jest to epicka, zrealizowana z rozmachem i wyobraźnią historia Jezusa. W rolę Syna Bożego wcielił się słynny portugalski aktor Diogo Morgado. Maryję – Matkę Jezusa zagrała Roma Downey, znana polskim widzom z "Dotyku anioła". W rolę Poncjusza Piłata, który – umywszy ręce – oddał Chrystusa Żydom – wcielił się znakomity aktor Greg Hicks. Obraz to film pogodny i podnoszący na duchu. Nie ma w nim krzty kontrowersji, czy swobodnej interpretacji tematu. Nie ma pytań, dociekań i wątpliwości. To przeniesiona na ekran, ewangeliczna opowieść o Jezusie. Cała historia, ma także element komiczny. Ci, którzy oglądali i znają wyświetlany w Polsacie serial zatytułowany "Biblia", wiedzą, iż pojawiał się w nim szatan w ludzkiej postaci. Z postaci tej zrezygnowano w "Synu Bożym", gdyż – zdaniem krytyków – ciemne oblicze zła zbyt przypominało oblicze amerykańskiego prezydenta…Film o Jezusie, który można oglądać w polskiej wersji językowej, doskonale ukazuje społeczno-polityczne tło, w jakim przebiegało, rozwijało się i kończyło ziemskie życie Jezusa. Pojawienie się Mesjasza było bardzo kłopotliwe dla Rzymian rządzących wówczas Jerozolimą. Okupowani Żydzi łączyli z Chrystusem nadzieje na wyzwolenie. Zwątpili, gdy okazało się, że Chrystus nie niósł ze sobą wyzwolenia od Rzymian, lecz zupełnie inne…Tych, którzy obawiają się brutalnych scen, zapewniamy, że w "Synu Bożym" nie ma przemocy przesadnej i na pokaz. Jest prawdziwie i momentami trudno, ale taka właśnie była Droga Krzyżowa, Męka i Śmierć Jezusa.