Jeśli lubicie historie miłosne rozgrywające się w świecie muzycznym, to „Song to song” jest właśnie dla was. Bohaterami filmu są zakochani w sobie do szaleństwa BV i Faye. Oboje marzą o tym, by zostać gwiazdami muzycznego świata. Szansą na karierę jest dla nich muzyczny rekin Cook - wielki cynik, którego zamiary i intencje nie sposób przewidzieć. Cała trójka tworzy miłosny trójkąt, do którego wkrótce dołączy jeszcze jedna kobieta. Najbardziej tragiczną postacią filmu jest Cook, który osiągnął szczyt i zaraz potem zorientował się, że jest na nim zupełnie sam. Faye też przeżywa dramat, bo sypiając z Cook’iem w celu pozyskania wymarzonego miejsca w świecie gwiazd, skrycie i głęboko kocha BV. „Song to song” to film przesycony tragizmem niespełnionych pragnień, stawiania wszystkiego na jedną kartę i wzajemnych krzywd. Można powiedzieć, że twórca filmu Terrence Malick pokazuje świat muzycznej bohemy od kuchni. Film nie odbiega klimatem i jakością od poprzednich dzieł tego reżysera.