Oto kolejna propozycja dla lubiących filmy z uczłowieczonymi zwierzętami w roli głównej. Buster Moon jest misiem koala i dyrektorem teatru miejskiego, który czasy świetności ma już za sobą. Nie miś, tylko jego teatr. Niegdyś słynna instytucja kultury, popadł w tarapaty finansowe. Teatr nie miś – ma się rozumieć! Bank nie żartuje i zapowiada zajęcie teatru i wystawienie go na sprzedaż. Dzielny miś nie daje za wygraną i czyni wszystko, by uratować swój teatr. Ma pewien pomysł. Otóż, postanawia zorganizować wielką imprezę, podczas której zostanie wyłoniony najpiękniejszy głos. W konkursie wezmą udział wszyscy mieszkańcy miasta. Ów głos ma uratować teatr. Na występ zdecyduje się myszka Mike dysponująca niewielkimi gabarytami i olbrzymim ego, wycofana słonica Meena, urobiona po pachy świnka Rosita, pankówa jeżozwierzyca Ash, goryl Johnny z gangsterskimi skłonnościami i wielu innych. Każdy z nich pragnie zabłysnąć przed ogromną publicznością, zgarnąć nagrodę pieniężną i wejść na drogę sławy. Kto wygra i czy ocali teatr Bustera? Przekonajcie się sami! Film jest bardzo udaną satyrą na tak popularne dziś programy dla obdarzonych różnymi talentami. Najśmieszniejsze są sceny, w których kolejne zwierzaki usiłują wykonać największe hity z list przebojów. „Sing”, to historia, która bawi i uczy zarazem. Bawi śmiesznymi dialogami i postaciami uczy odwagi, wiary w siebie i przekraczania wewnętrznych barier. Głosów zwierzątkom użyczyli m.in. Małgorzata Socha, Ewa Farna, Jarosław Boberek. Marcin Dorociński, Honorata Skarbek. Piosenki filmowe usłyszymy w oryginale.