Ben Stiller zaprasza nas tym razem na lekką, łatwą, przyjemną i relaksującą komedię przygodową dla całej rodziny. Nie tylko wyreżyserował ją, ale także pokazał się na ekranie. Zagrał nie pozbawionego fantazji, zwyczajnego fotoreportera. Bohater filmu, dzięki swojej nieokiełznanej wyobraźni, przenosi się w świat niezwykłych przygód. Walter Mitty wywołuje negatywy w jednym z kolorowych magazynów. Jest kryzys, gazet na rynku co nie miara i pismo Life właśnie przestaje istnieć. Przed Walterem ostatnie zdjęcia do ostatniego numeru. Okładka owego numeru ma ukazywać twarz słynnego fotografa Seana O'Connella. Magazyn gotowy a tu klops. Nigdzie nie ma zdjęcia mistrza fotografii. Wobec tego, Walter, który zgubił zdjęcie, podejmuje karkołomną decyzję. Postanawia, że odnajdzie mistrza i poprosi o oryginał fotografii. I tu się wszystko zaczyna. W życiu Mitty, który do tej pory karmił się złudnymi wyobrażeniami na swój temat branymi z wywoływanych zdjęć, dokonuje się wielka zmiana. Postawiony przed wielkim zadaniem, wykonuje je i przeżywa w związku z tym wiele przygód. Podążając za bohaterem z okładki, zmuszony jest do skakania z helikoptera do oceanu, przemierzania pokrytych śniegiem gór i stania na krawędzi wulkanu. „Sekretne życie Waltera Mitty”, to opowieść o szarym człowieku, który dzięki fantazji przeżywa życie na nowo. Może jest trochę dziwaczny, ale właśnie za to, że ma odwagę takim być, otrzymuje od życia sowitą nagrodę. Wewnętrzny świat fikcji, pomaga czasem w wykonywaniu codziennych, nudnych i nieciekawych czynności. Pomaga przetrwać i czuć się lepiej. Film Stillera daje nadzieje i ładuje akumulatory. Pokazuje bowiem, że z każdej sytuacji jest jakieś wyjście, a w chwilach kryzysu i zwątpienia, pomagają dobre i ciepłe wspomnienia. Stiller też pokazuje, że lęk przed zmianą nie prowadzi do niczego dobrego. Przekonuje nas do tego, by najpierw mieć marzenia, a następnie robić wszystko, by się spełniały…
Lubi 0 osób
Jeszcze nikt nie dodał Filmu do ulubionych, bądź pierwszy