Bohaterką tego niezwykłego filmu jest kobieta pochodzenia romskiego Bronisława Wajs. Pani Bronisława jest pierwszą Romką, która wydała tomik swoich wierszy. Talent Bronisławy zwanej Papuszą odkrył Ficowski - poeta, który spędził dwa lata w jej taborze cygańskim. Zafascynowała go nie tylko poezja Papuszy, ale cały styl życia w taborze. Wydanie wierszy cygańskiej poetki nie było łatwe. Ficowski najpierw opanował język Romów, po czym walczył o ukazanie się tej poezji. Do sukcesu kobiety, przyczynił się także Julian Tuwim, którego zachwyciły jej wiersze. Dla niego był to „spisek dwóch poetów, by ocalić trzeciego”. Wiersze Papuszy zostały przetłumaczone przez Ficowskiego na język polski. Papusza zaczęła tworzyć swoje wiersze w czasach, gdy polskie władze zabroniły Romom życia w przemieszczających się taborach i nakazały osiedlenie. Wiersze kobiety pełne są tęsknoty za dawnym życiem i utraconą wraz z nim swobodą i poczuciem wolności. Ale Papusza miała także kłopoty z własną wspólnotą. W latach pięćdziesiątych ubiegłego stulecia, opublikowana została praca Ficowskiego pod tytułem „Cyganie polscy – starzyzna romska”. Ziomkowie Papuszy oskarżyli ją o zdradę języka i sekretów życia wspólnoty. Wydarzenie to nie pozostało bez wpływu na życie kobiety. Wykluczona z rodzinnego gniazda, samotna i zdezorientowana, popada w chorobę psychiczną. Papusza nigdy nie miała pretensji do Ficowskiego o to co zaszło. Widać taki był los. Tak miało być. Ficowski miał wraz z nią wieść koczownicze życie cygańskiego taboru, miał odkryć jej talent i pokazać go światu. Zdaniem Ficowskiego on miał szczęście poznając Papuszę, ale sam był powodem jej nieszczęścia. Bronisława Wajs zmarła w lutym 1987 roku. Pewnego dnia powiedziała, że być może byłaby szczęśliwa, gdyby nie nauczyła się pisać i czytać. „Papusza” to wzruszający i realistyczny film, pokazujące nie istniejącą już rzeczywistość wędrownych Cyganów. Akcja filmu zaczyna się w latach przedwojennych. Cyganie nie cieszą się dobrą sławą, ale cieszą się swoim niepowtarzalnym stylem życia. Czas wojny, to przede wszystkim ukrywanie się na bagnach przed Niemcami. Po wojnie też nie było dobrze, ponieważ zmuszono ich do porzucenia taborów i zamieszkania w stałych miejscach pobytu. Krzysztof Krauze opowiada historię kobiety, która wyrastała ponad swoją społeczność, historię poetki i Romki.
Lubi 0 osób
Jeszcze nikt nie dodał Filmu do ulubionych, bądź pierwszy