"Łowca", to tytuł powieści autorstwa Julii Leigh. Powieść ta posłużyła za kanwę scenariusza dramatu nakręconego w Australii w roku 2011. Bohaterem filmu jest człowiek wynajęty przez pewną korporację do wykonania niezwykle trudnego zadania. Zadanie to polegało na odszukaniu ostatniego, żyjącego przedstawiciela gatunku tygrysów tasmańskich. Zwierzęta te są mięsożerne i zaliczane do psopodobnych. Cechą odróżniającą je od innych są pasy, dobrze widoczne na plecach. Tygrysy tasmańskie wyglądają jakby były krzyżówkami dzikich psów dingo i kotów. Od połowy lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku, gatunek ten uznaje się za wymarły. Tymczasem, tu i ówdzie można usłyszeć, że zwierzęta te znów pojawiły się na świecie. Wyprawa, w jaką udaje się bohater filmu wydaje się być całkowicie bezpieczna i przewidywalna. Szybko okazuje się jednak, że człowiek szukający przetrwałego zwierzęcia, sam będzie musiał walczyć o przetrwanie. Wszystko zaczyna się pozornie i niewinnie. Znany ze swojej skuteczności tropiciel, otrzymuje opisane wyżej zlecenie. Aby je wykonać, Martin David musi udać się na dziką Tasmanię i przywieźć stamtąd możliwie jak najwięcej próbek do badań. Badania będzie wykonywała korporacja biotechnologiczna, która zatrudnia Martina. Trzeba działać szybko, dopóki konkurencja nie dowie się o możliwości istnienia żywego tygrysa tasmańskiego. W korporacji pracują zbzikowani naukowcy, którzy zrobią wszystko, by pierwsi dopaść owo niezwykłe zwierzę. A dopaść go chcą nie po to, by ocalić i odrodzić gatunek, ale po to, by zdobyć tajemnicą i silnie trującą substancję, znajdującą się w ślinie tygrysa. Martin podejmuje misję na podstawie niepewnych śladów i mglistych domysłów. Mężczyzna udaje się na Tasmanię, gdzie zastawia sidła i tropi niezwykłe zwierze. Noce spędza pod dachem pewnej rodziny. I tu natrafia na historię, która nie pozostawia go obojętnym. Państwo Armstrong mają za sobą wiele przykrych przeżyć. Najpierw zaginął ojciec rodziny, potem matka zapadła w ciężką depresję. Od tej pory, dwójka ich dzieci, została całkowicie pozbawiona opieki i wsparcia ze strony dorosłych. Niepostrzeżenie dla mężczyzny, relacja z nowo poznaną rodziną, nabiera poważnego charakteru. To nie wszystko. W miejscu, gdzie trafił Martin od lat panuje nieustanny konflikt między drwalami utrzymującymi się z wycinki drzew, a ekologami, broniącymi zawzięcie dziewiczej natury. Drwale omyłkowo biorą Martina za jednego z nich. Jakby tego było mało, na horyzoncie pojawia się konkurencja, chcąca również dopaść tygrysa. "Łowca", to film, przy którym nie da się odpocząć ani przez chwilę. Dzieje się tu bardzo dużo i bardzo szybko. Rwąca akcja, miesza się tu z momentami zadumy nad przyrodą, przeżywaną samotnością i pozycją człowieka w świecie, gdzie żyją jeszcze inne gatunki…
Lubi 0 osób
Jeszcze nikt nie dodał Filmu do ulubionych, bądź pierwszy