Do obejrzenia „Ostrej randki” z pewnością nie trzeba zachęcać tych, którzy chadzają do kin na żywiołowe i pełne zwrotów akcji thrillery. Ten jest szczególnie wart zobaczenia, ponieważ opowiada historię, która wydarzyła się naprawdę. Bohaterka filmu Gosia budzi się pewnego dnia i słyszy wiadomości o porwanych kobietach. Przez myśl jej nawet nie przechodzi, że wkrótce tragiczne wydarzenia których strzępki docierają do jej uszu, staną się częścią jej życia. Początkiem dramatu jest kłótnia z chłopakiem. Po kłótni wydarzenia toczą się już same. Nie wiedzieć kiedy Gosia wplątuje się w wir dziwacznych i niezrozumiałych wydarzeń. Za sznurki pociąga Kurski, którego charakter i intencje pozostawiają wiele do życzenia. Mężczyzna ów na pierwszy rzut oka wydaje się szarmancki i miły. Zdobywa względy niedoświadczonej i młodziutkiej Gosi elegancją i stylem bycia. Naiwna i delikatna dziewczyna nie ma wyjścia. Jeśli chce wyjść cało z opresji, musi sama pokonać Kurskiego i jego kumpli. Film wzbudza prawdziwe emocje, ponieważ obrazy i sceny są tu realne i autentyczne. Widz chcąc nie chcąc solidaryzuje się z bohaterką, czuje jej strach, niepewność, obawę i samotność w walce z przeciwnościami losu. „Ostra randka” wciąga bez reszty, trzyma w napięciu i nie pozwala się nudzić. Nie jest to film z przesłaniem społecznym, ani misją. To ciekawie przedstawiona historia młodej dziewczyny, która wplątuje się w świat przestępczy i poznaje jego tajniki. Akcja filmu osnuta jest wokół konfliktu, jaki rozgrywa się między Gosią a Turskim. Mamy tu klasyczną walkę dobra ze złem. Gosia reprezentuje młodość i niczym nie skażone ideały. Kurski jest bezwzględny, cyniczny i działa tylko dla własnego dobra. Tę walkę przeciwieństw kończy finał, który zaskoczy nawet najbardziej wytrawnych znawców literatury i kina sensacyjnego. W rolę Gosi wcieliła się Sylwia Boroń. Postać Kurskiego grana jest przez Pawła Wilczaka. Obie kreacje są równie udane.
Lubi 0 osób
Jeszcze nikt nie dodał Filmu do ulubionych, bądź pierwszy