"Need For Speed" to niezwykła gratka dla wielbicieli gier komputerowych. Oto jedna z nich, została właśnie przeniesiona na ekran kinowy. Dino jest kierowcą rajdowym. Ostatnich lat nie spędził jednak na otwartym torze, lecz w zamkniętej przestrzeni więziennej celi. Spędził je tam, ponieważ dawny wspólnik wystawił go do wiatru. Odsiadka się skończyła. Dino wychodzi na wolność. Jest wolny, ale nie zapomniał przez kogo kilka lat nie mógł zasiadać za kółkiem szybkich aut. Pamięta doskonale i postanawia się zemścić. Zaczyna od tego, że zgłasza się do ekstremalnych i zakazanych rajdów ulicznych. Licho nie śpi. Dawny wspólnik, dowiaduje się o uwolnieniu Dina i wyznacza nagrodę za głowę rajdowca. Teraz zabawa się zaczyna. Przed oczami widzów rozgrywają się zapierające dech w piersiach i wciskające w fotel sceny rajdowe. Sceny prawdziwe, nie wspomagane komputerowo. Sceny, w których widz obserwuje wszystko z perspektywy pędzących aut. wspólnicy dysponują najlepszymi samochodami świata. A tego, co nimi wyczyniają, nie da się opisać. Trzeba zobaczyć!!!