"Medicus", to filmowa adaptacja książki Noaha Gordona, która szybko stała się bestsellerem. Jest Średniowiecze, a dokładnie XI stulecie. Akcja filmu rozgrywa się w Anglii. Bohaterem opowieści jest Rob Cole, który jest sierotą. Jego rodzice zmarli i przygarnął go wędrowny balwierz. Człowiek ów nauczył go podstawowych prawd o otaczającym świecie. Wtajemniczył go również w podstawy wiedzy medycznej. To wystarczyło, by chłopak zaczął pasjonować się medycyną i lecznictwem. Los znów uśmiechnął się do niego i postawił na jego drodze wędrownego medyka, od którego młodzieniec czerpie kolejne porcje wiedzy o zdrowiu i leczeniu człowieka. Spotkanie to i otrzymana wiedza, zaszczepiły w młodym człowieku marzenia o studiach medycznych. Rob pragnie studiować pod okiem medyka sławnego z tego, że leczył perskich królów – Ibn Siny. Spełnienie marzenia nie jest łatwe. Łączy się z nim konieczność odbycia wyprawy do arabskiego Isfahanu. Cole decyduje się na wyprawę, bez świadomości zagrożeń i niebezpieczeństw, które się z tym łączą. Marzenie Roba nie wzięło się znikąd. Owszem, rozbudził je człowiek, który przygarnął chłopca. Ale marzenie to miało jeszcze jedną, bardzo głęboką przyczynę. Rob stracił matkę, gdy był jeszcze mały. Śmierć matki zapamiętał na całe życie. Postanowił zostać medykiem, by poradzić sobie z tą śmiercią, poprzez znalezienie odpowiedzi na pytanie, dlaczego przyszła tak wcześnie. "Medicus", to wspaniale zrealizowany film o sile uporu i marzeń, o sile dążenia do realizacji samego siebie. To film o tym, że marzenia takie mamy nie tylko my – współcześnie żyjący i korzystający z dobrodziejstw naszych czasów, ale mieli je także ludzie, którzy żyli przed nami i realizacja marzeń kosztowała ich znacznie więcej. Do obejrzenia "Medicusa" zachęcamy wszystkich, którzy lubią piękne historie nie pozbawione ważnego przesłania.
Lubi 0 osób
Jeszcze nikt nie dodał Filmu do ulubionych, bądź pierwszy