Jack Ryan, to postać, której nie trzeba przedstawiać wielbicielom literatury szpiegowskiej autorstwa Toma Clancego. Rozczarują się jednak ci, którzy spodziewają się, że "Jack Ryan: Teoria Chaosu" jest wierną adaptacją którejś z jego powieści. Nic z tych rzeczy. W tej historii, wspomniany już bohater książek i filmów szpiegowskich, mieszka w Moskwie i realizuje się jako analityk bankowy. Akcja filmu rozgrywa się w czasach współczesnych. Pewnego dnia, nasz bohater z przerażeniem odkryje zamiar swojego szefa. Okaże się bowiem, że jego pryncypał zamierza wspomóc finansowo akcję terrorystów. Akcja ta będzie skierowana przeciwko Stanom Zjednoczonym i gospodarce tego mocarstwa. Zanim jednak dojdzie do tych wypadków, Jack jest jednym z najlepszych studentów ekonomii. Po ataku z 11 września 2001, postanawia poświęcić się służąc swojemu krajowi. Rezygnuje z kariery naukowej, przerywa pracę nad doktoratem i zaciąga się do marines. Ma jednak pecha i wkrótce ulega ciężkiemu wypadkowi. Ze zdewastowanym kręgosłupem, ląduje w szpitalu. Teraz musi pokonać samego siebie, a więc monotonię i ból rehabilitacji, która ma przywrócić mu możliwość chodzenia. Motywacją do wysiłku są odwiedziny agenta SIA i propozycja kontynuowania współpracy. Sytuacja nagli, bo gospodarka Ameryki jest zagrożona, a tymczasem Rosja zamierza wywołać światowy kryzys. Trzy główne postaci filmu, to zdolny chłopak, który nie w pełni przekonany jest do żołnierskiej służby, mężczyzna histerycznie zakochany w Rosji i sławiący ją gdzie tylko może oraz cyniczny i znający życie, doświadczony agent CIA. Konstrukcja filmu jest prosta i nie specjalnie zaskakuje. Film ogląda się dobrze, ale tchu nie zapiera. Scenariusz obfituje w zabawne wypowiedzi w stylu "zabiłem swoją pierwszą ofiarę, bo podeszła do mnie od tyłu i zbyt blisko". Reżyser Kenneth Branagh nie przyłożył się zbytnio do budowania napięcia. Oglądając "Jack Ryan: Teoria Chaosu", łatwo przewidzieć finał całej historii. Mówiąc wprost, chaosu jest tu zdecydowanie za mało…
Lubi 0 osób
Jeszcze nikt nie dodał Filmu do ulubionych, bądź pierwszy