Wielbiciele pierwszej części filmu "Hotel Transylwania" z pewnością z nadzieją i niecierpliwością oczekiwali drugiej. Warto było, bo właśnie doczekali się. Niewtajemniczonych informujemy, że "Hotel Transylwania", to ciepła, pełna uroku i mądrych przesłań animowana opowieść dla widzów w każdym wieku. Po raz kolejny swoje podwoje otwiera przed nami hotel, którego mieszkańcami są monstra wszechczasów. I znów przywitają nas: Niewidzialny Człowiek, Mumia Murray, Hrabia Drakula, Mavis i inni. W drugiej odsłonie stanie się coś niebywałego. Potwory i potworki będą musiały sprzeniewierzyć się najważniejszej zasadzie, jaką w ich świecie jest unikanie przedstawicieli rodzaju ludzkiego. Wbrew swojej woli, będą musiały stanąć z nimi twarzą w twarz… Spragnieni kontynuacji losów głównych bohaterów nie zawiodą się. W pierwszej części filmu, przedstawicielka świata wampirów zapałała miłością do nieco ciapowatego chłopca. Druga część rozpoczyna się ślubem Mavis i Jonatana. A potem, jak zwykle: ciąża, dziecko i wspólna codzienność. I oto mały Dennis kończy 5 lat. To ważny moment w życiu wampirzego potomka. Ważny, bo wyznacza jego dalsze życie i to kim będzie. Wszystko zależy bowiem od tego, czy z chwilą skończenia 5 lat, potomek ma zaczątki wampirzych kłów. Jeśli ich nie ma – będzie człowiekiem! Jonatan i Mavis nie przejmują się tym. Zupełnie inaczej do sprawy podchodzi nestor rodu, Dracula. Ten ostatni pragnie, by jego wnuk był wampirem. By tego dopiąć, wraz z ekipą straszydeł, prezentuje mu najstraszniejsze miejsca i zdarzenia z własnego życia. Wyprawa w przeszłość obfituje w wiele komplikacji, niespodzianek i przygód. Najbardziej zaskakuje to, że kontakt z ludźmi sprawił, że sami stali się bardziej ludzcy…
Lubi 0 osób
Jeszcze nikt nie dodał Filmu do ulubionych, bądź pierwszy