Mało kto wie i zastanawia się nad tym kto właściwie zapoczątkował rozwój komputerów i informatyki. Tym kimś był genialny matematyk i kryptolog Alan Turing. Człowiek ów jest bohaterem filmu "Gra tajemnic". W słynnego naukowca i praktyka wcielił się Benedict Cumberbatch. Życie Alana Turinga przypadło na lata 1912-1954. Największym jego wyczynem było złamanie kodu enigmy i zaprojektowanie pierwszego, elektronicznego komputera. Turing stworzył test, który po dziś dzień służy do oceny zdolności maszyn do posługiwania się naturalną mową i samodzielnego myślenia logicznego. Życie osobiste Turinga było trudne. W roku 1952 odkrył przed światem, że jest homoseksualistą. Mimo zasług dla ludzkości, spotkało go za to potępienie społeczne i sądowne skazanie za naruszanie moralności publicznej. Aby uniknąć kary więzienia, Turing poddał się kastracji chemicznej. Jego decyzja niczego nie zmieniła. Za swoją odmienność został odsunięty od badań naukowych i ważnych informacji. Dwa lata po ujawnieniu swojej orientacji seksualnej, potępiony i odtrącony przez wszystkich, człowiek, który zmienił bieg II Wojny Światowej, popełnił samobójstwo. Turing od młodych lat był niezależny, ekscentryczny i samotny. Żył na uboczu i wielokrotnie wyśmiewany był przez kolegów z internatu. Od zawsze miał przeświadczenie, że ma do spełnienia jakieś niezwykłe zadanie, że musi wypełnić jakąś misję. Szkolni nauczyciele nie byli z niego zadowoleni. Młodociany Alan olewał lekcje i obowiązki szkolne. Wszystko, czego próbowano go nauczyć było dla niego zbyt proste, nudziło go i irytowało. Wiecznie nieprzygotowany uczeń, ku konsternacji profesorów bez trudu zdawał wszystkie egzaminy i błyszczał na olimpiadach. Znający dobrze biografię matematyka, twierdzą, że był on po trochu szaleńcem, po trochu artystą, a po trochu osobą autystyczną. Autorem znakomitej biografii Turinga jest Andrew Hodges. Książka ma ponad osiemset stron i jest wnikliwym opisem życia tego niezwykłego człowieka. Z książki tej dowiadujemy się, że pewna cyganka przepowiedziała Turingowi świetlaną przyszłość, a spotkanie jej z chłopcem nie było przypadkowe. Ekranizacji biografii Turinga podjął się Graham Moore. Film nie jest wierną kopią książki. Być może, pokazane w nim dzieje twórcy komputerów i informatyki , zachęcą was do zapoznania się z ich bardziej szczegółowym i drobiazgowym zapisem…