Szwecja, druga połowa lat siedemdziesiątych ubiegłego stulecia. Polityka ówczesnych władz ma dwa oblicza. Pierwsze, to opieka i pomoc wszystkim obywatelom. To wiece, na których wiele się mówi o równouprawnieniu i poszanowaniu kobiet. Drugie, to korzystanie z usług nieletnich prostytutek za zamkniętymi drzwiami nocnych klubów, takich jak ten, który prowadzi przedsiębiorcza, pewna siebie i skuteczna burdelmama - Dagmar Glans. Jedna z nastolatek biorących udział w tym procederze – Iris – decyduje się ujawnić swoją historię. Od samego początku nie wiodło jej się zbyt dobrze. Trafiła do poprawczaka, skąd zwabiono ją do pracy w charakterze świadczącej ekskluzywne usługi seksualne call girl. Dziewczyna idzie na to jak mucha na lep. Nie ma się czemu dziwić, bowiem łączy się to z dostępem do zupełnie innego świata. Świata bogactwa, dobrych ciuchów, perfum, wystawnych przyjęć i innych dóbr. W końcu wszystko wychodzi na jaw, a Iris staje się niezastąpionym świadkiem w śledztwie. Opisywana sprawa była największym skandalem polityczno-obyczajowym w Szwecji tamtych lat. Bordellhärvan, bo taki przydomek zyskała ta afera, wstrząsnęła szwedzką polityką i dokonała prawdziwego przewrotu w najwyższych kręgach władzy. Jednym z jej bohaterów był ówczesny minister sprawiedliwości, korzystający z usług nieletnich dziewcząt, sprzedających się za pieniądze. Usługodawczyniami były także nielegalnie przebywające w Szwecji Polki. „Call Girl” bezbłędnie i w pełni oddaje klimat i atmosferę tamtych czasów. W tle pobrzmiewają najbardziej znane hity kochanej przez większość Abby, co sprawia, że całość ma jeszcze większą wymowę. Pogodne brzmienie tej muzyki, tylko na początku pokrywa się z tym, co pobrzmiewa w sercu nastoletniej Iris. Po okresie fascynacji zyskami, jakie daje jej prostytucja, dziewczyna zaczyna dostrzegać ciemne strony swojej sytuacji. Dostrzega je i robi wszystko by wyrwać się z objęć podstarzałych polityków i uwolnić się spod władzy właścicielki burdelu. Na uwagę zasługuje też postać członka służb specjalnych, dzięki któremu cała sprawa wychodzi na światło dzienne. „Call Girl” to świetnie przedstawiona historia szwedzkiej seks afery. Historia ciekawa i wciągająca ale i smutna, bo prawdziwa…