Film przenosi nas w świat legend, baśni i czarów. Oto samotny wojownik reprezentujący istniejący niegdyś, tajemniczy zakon, wyrusza w podróż, której celem jest odnalezienie bohatera, który włada siłą niedaną rodzajowi ludzkiemu. Nadejście owego bohatera, nazywanego Siódmym Synem, przepowiadają liczne proroctwa. Tom – Siódmy Syn – żyje sobie na farmie, spokojnie i bez świadomości tego kim jest i do czego jest przeznaczony. Wezwany do wypełnienia swojej roli, w towarzystwie zaprawionego w bojach, swojego mistrza i mentora wyprawę, której finałem ma być zniszczenie królowej ciemności wspomaganej przez armię bestii obdarzonych nadludzką siłą. Do tej pory ochronę ludzkości przed siłami zła stanowili członkowie nieistniejącego już zakonu szlachetnych wojowników spod znaku Sokoła. Zakonu nie ma, ale żyje jeszcze stary Mistrz Gregory. Powszechnie wiadomo, że jest on pogromcą zła o niezwykle ciętym języku i ostrym mieczu. Gregory miał do czynienia z wiedźmami. Jako ich łowca, dał się uwieść ich królowej. Popełnił wówczas wielki błąd – okazał jej litość. Przyszedł czas, gdy mistrz musi zapłacić za swój błąd. Nie ma wyjścia, ponieważ mroczne tajemnice zaczynają wychodzić na jaw. Królowa Wiedźm zwana Mateczką Malkin, gnije w więzieniu po tym, jak zdradził ją mężczyzna, któremu zaufała i obdarzyła miłością. Pętając się po celi rozmyśla nad zemstą. Mateczka Malkin posiada moc przeobrażania się. Moc tę wzmaga krwawy księżyc, który właśnie pojawił się na niebie. A to oznacza, że Królowa Wiedźm wkrótce wydostanie się z lochu. Malkin nie zamierza walczyć samotnie ze światem który wyrzucił ją poza nawias. Zwołuje więc armię wiernych synów ciemności. Ludzkość zagrożona potężną siłą Mateczki i jej armii pokłada nadzieję w Tomie, który musi wybierać pomiędzy przeznaczoną mu rolą, a spokojnym, rodzinnym życiem na farmie. Co wybierze i co z tego wyniknie, dowiecie się oglądając "Siódmego syna".