Kaylie i Tim są rodzeństwem. Od dziecka byli świadkami strasznych scen. Na ich oczach, ojciec i matka powoli popadali w obłęd. Finał był tragiczny – małżeństwo skończyło się masakrą, w której oboje stracili życie. Mike zostaje oskarżony o odebranie życia rodzicom. Kolejne lata, młody Tim spędza w areszcie prewencyjnym, który naprawdę jest szpitalem psychiatrycznym. Jak na ironię, to nie on przypisuje całe zło niewytłumaczalnym i nadprzyrodzonym siłom. Tak tragiczne wydarzenia z przeszłości wyjaśnia jego siostra. Jest przekonana, że za wszystkim stoi stare lustro, wiszące wciąż w domu rodziców. Trudno jej się dziwić, bowiem owo lustro wisiało już w wielu domach, niosąc wszędzie tragedię i śmierć. Tim i Kaylie są dorośli i każde trzyma się swojej wersji. Aby wyjaśnić ostatecznie całą kwestię, jadą do domu, w którym mieszkali z rodzicami. Kobieta ustawia kamery i chce uwiecznić działanie demonów mieszkających w lustrze. Jak rozstrzygnie się spór między siostrą i bratem? Kto odpowiada za tragedię rodziców i rodzeństwa? Dowiecie się wkrótce! "Oculus" wykorzystuje stary jak świat pomysł z przedmiotem nawiedzanym przez siły zła. Pomysł stary, ale wykorzystany w nowatorski sposób. Horror Mike'a Flanagana zaskakuje fabułą i montażem. Widzowie na przemian obserwują wydarzenia aktualne i z przeszłości. Dorosłe rodzeństwo robi wszystko, by racjonalnie wyjaśnić makabryczne przeżycia z własnego dzieciństwa. Film jest pełen grozy, ale nie z powodu upiorów wychylających się nagle z tafli lustra. Grozę tworzy tu narracja i to największy atut tego dzieła.