Bohaterem filmu jest Leo, którego największym marzeniem jest pisanie powieści. Jak dotąd wszystko, co próbuje pisać, nie spotyka się z pozytywnym przyjęciem ze strony kogokolwiek. Mężczyzna zmuszony jest zarabiać na życie zmywając naczynia w hinduskiej restauracji swojego przyjaciela. Żonglowanie talerzami idzie mu o wiele lepiej niż żonglowanie słowami. Jak na złość, jego była żona dostaje propozycję wydania w formie książki, pisanego przez siebie bloga. Blog nosi tytuł "Czemu jesteś do bani". Leo kupuje książkę i z przerażeniem stwierdza, że opowiada ona o szczegółach jego nieudanego małżeństwa. Była partnerka nie oszczędza niczego. Bez skrupułów opisuje szczegóły małżeńskiej alkowy. Książka jest bezlitosnym portretem Lea i jego wad. Mężczyzna załamuje się i dochodzi do wniosku, że w życiu nie może spotkać go już nic dobrego. Każdego dnia siada przed telewizorem i katuje sam siebie oglądaniem kwitnącej po rozwodzie autorki bloga o wadach, przyzwyczajeniach i dziwactwach małżonka. Nie chce mu się nawet ubrać i ogolić, a jedynym towarzyszem niedoli jest mruczący na kolanach kot. Złośliwy los sprawia, że namówiony do wyjścia z domu, spotyka ideał kobiety imieniem Colett. Ideał jest niestety nieosiągalny bo Colett właśnie bierze ślub z innym, a Leo jest gościem na jej weselu. Jakby nie dość, wybranek Colett jest przeciwieństwem życiowego nieudacznika jakim jest Leo. Danny jest przystojnym i świetnie sytuowanym prawnikiem. Jako były olimpijczyk i działający charytatywnie na rzecz dzieci, cieszy się powszechną sympatią i szacunkiem. Ale Leo zapałał naprawdę gorącym uczuciem. Uczuciem, które dało mu energię do tego, by po raz pierwszy w życiu naprawdę zawalczyć o siebie. Leo podejmuje zwariowaną misję śledzenia kobiety z nadzieją, że w końcu odbije ją atrakcyjnemu konkurentowi. Scenariusz do filmu powstał w oparciu o powieść Tima Sandlina."Nie ma tego złego", to zabawna, lekka i przewidywalna komedia na letnie popołudnie. Jest tu humor, wzruszenia, wartka fabuła, a wszystko w pięknej scenerii okolic kanadyjskiego Canmore i położonego w górach Parku Narodowego Banff. Główni bohaterowie filmu Leo i Colett od razu zdobywają serca widzów. I nic w tym dziwnego, bowiem grający ich aktorzy robią to naprawdę dobrze.