"Misja: Gwiazda" opowiada o drodze, jaką przebyła pewna para nastolatków, zanim wystąpiła w duńskim wydaniu Eurowizji. Karl ma kilkanaście lat i właśnie zmienia miejsce pobytu. Opuszcza położoną w północno-zachodniej części Europy – Jutlandię i przenosi się do jednej z dzielnic Kopenhagi. Dzielnica Nørrebro nie należy do najbezpieczniejszych. Jakiś czas temu miały tam miejsce brutalne walki uliczne. Domy są zaniedbane i odrapane. Wszystko wskazuje na to, że mieszkają tu tylko ci, którzy nie mogą mieszkać gdzie indziej. Kochająca mama Karla, na przekór wszystkiemu stara się stworzyć mu i sobie możliwie najlepsze warunki. Ufa, że w nowym miejscu zaczną nowe, lepsze życie. Jest uśmiechnięta i tryska optymizmem. Wszystko po to, by jej syn poczuł się dobrze w nowym miejscu. Tymczasem Karl z trudem przyzwyczaja się do nowej sytuacji. Najtrudniej jest mu w szkole, której nie znosi. Pośród dzieci z miasta, on, chłopak przybyły ze wsi, czuje się obco i samotnie. Nie rozumie panujących tu zasad. W dużym i groźnym mieście znajduje tylko jedną bratnią duszę. Jest nią uczęszczająca do tej samej szkoły Sawsan – córka tureckich imigrantów. Dziewczyna jest przeciwieństwem Karla. On – nieśmiały, cichy i wycofany. Ona – wyszczekana, pewna siebie i arogancka. Karl i Sawsan mają wspólną pasję. Jest nią muzyka i śpiew. Mają też wspólne marzenie. Jest nim występ w finale programu "Misja MGP" – Eurowizji dla dzieci. W Danii dziecięca Eurowizja jest znacznie bardziej popularna od tej dorosłej. "Misja: Gwiazda" nie jest filmem opowiadającym tylko o walce o sławę i występ w talent show. Film ten porusza wiele ważkich społecznie i kulturowo spraw. Twórcom filmu udało się w dowcipny i inteligentny sposób rozprawić z uprzedzeniami. Przy czym rozprawianie się z nimi nie stanowi głównego wątku opowieści. Różnice kulturowe i kłopoty traktowane są tu jako wyzwania i motywacje do podejmowania konstruktywnych działań. "Misja: Gwiazda" zaraża optymizmem i pozostawia widzów z myślą "cokolwiek się dzieje, nie poddawaj się!"