Małżeńskie porachunki

112 min - Premiera kinowa: ponad rok temu

Gatunek:
Komedie
Kraj:
Dania
Premiera Polska:
2017-04-07
Premiera Świat:
2017-04-07
Dystrybutor w Polsce:
Uniwersal

Zaproś do Kina

Zwiastuny ()

Opinie o filmie (1)

Zdjęcia i okładki (37/2)

Opis Filmu:

Marcin Dorociński brawurowo zagrał główną rolę w świetnie zrobionej komedii produkcji duńskiej, zatytułowanej „Małżeńskie porachunki”. Edward i Ib mają po dziurki w nosie swoich małżonek i grzecznego życia w domowych pieleszach. Obaj mają ochotę na coś zupełnie nowego, a przede wszystkim na powrót do wolności. Wolność, to oni kochają, zwłaszcza tę seksualną. Sącząc trunki wymyślają precyzyjny plan działania, następnie wcielają go w życie. Wynajmują płatnego mordercę który ma sprawić, że znów będą wolni. Przestępstwo to dla nich nic nowego. Nie zamordowali wprawdzie jeszcze nikogo, ale w swojej działalności budowlano-remontowej, nie stronią od oszustw, szantaży i wymuszeń. Poza wszystkim, wynajęcie płatnego zabójcy kosztuje dużo mniej niż przeprowadzenie rozwodu po wielu latach pożycia małżeńskiego. Okazuje się jednak, że kilkanaście lat wspólnego życia nie pozwoliło na dokładne poznanie żon. Małżonki obu panów mają możliwości, których mężowie w ogóle się nie spodziewają. Efekt jest taki, że chętni do odebrania życia partnerkom, sami muszą martwić się o swoje. W komedii Olego Bornedala zobaczymy nas, Europejczyków w krzywym zwierciadle. Nie brak tu stereotypów, ksenofobii i konfliktów wynikających z braku wzajemnego zrozumienia. Ale stereotypy nie są traktowane tu jak coś krzywdzącego. Przeciwnie, twórcy filmu pokazują je, jako prawdziwe cechy poszczególnych nacji, które czynią Europę ciekawszą i różnią jej mieszkańców. „Małżeńskie porachunki”, to czarna komedia pełna gorzkiego i sarkastycznego humoru. Satyra Bornedala zarówno na małżeństwo, jak i na kilka europejskich nacji jest naprawdę ostra. Jest też śmiesznie i to bardzo. Wartość filmu podnosi fakt, że czwórka aktorów grająca główne role spisała się znakomicie. Marcin Dorociński, genialnie wręcz zagrał płatnego zabójcę z Rosji. W porównaniu z innymi produkcjami Bornedala, „Małżeńskie porachunki” są zabawne i optymistyczne. W końcu, to komedia!

Lubi 1 osób

Cofnij

Obsada Filmu:

Ulrich Thomsen
Marcin Dorociński
Nicolas Bro
Mia Lyhne

Zdjęcia z filmu:

pokaż wszstkie zdjęcia (37)

Okładki:

Opinie o filmie
Wstaw na stronę

	Warto obejrzeć.
	0/0 mlodyduch 23-04-2017 12:02

Link do filmu Wstaw na Twoją stronę WWW

<a href='https://kino.tja.pl/film,malzenskie-porachunki' title='Nowości Filmowe' style='text-decoration: none;'>Marcin Dorociński brawurowo zagrał główną rolę w świetnie zrobionej komedii produkcji duńskiej, zatytułowanej „Małżeńskie porachunki”. Edward i Ib mają po dziurki w nosie swoich małżonek i grzecznego życia w domowych pieleszach. Obaj mają ochotę na coś zupełnie nowego, a przede wszystkim na powrót do wolności. Wolność, to oni kochają, zwłaszcza tę seksualną. Sącząc trunki wymyślają precyzyjny plan działania, następnie wcielają go w życie. Wynajmują płatnego mordercę który ma sprawić, że znów będą wolni. Przestępstwo to dla nich nic nowego. Nie zamordowali wprawdzie jeszcze nikogo, ale w swojej działalności budowlano-remontowej, nie stronią od oszustw, szantaży i wymuszeń. Poza wszystkim, wynajęcie płatnego zabójcy kosztuje dużo mniej niż przeprowadzenie rozwodu po wielu latach pożycia małżeńskiego. Okazuje się jednak, że kilkanaście lat wspólnego życia nie pozwoliło na dokładne poznanie żon. Małżonki obu panów mają możliwości, których mężowie w ogóle się nie spodziewają. Efekt jest taki, że chętni do odebrania życia partnerkom, sami muszą martwić się o swoje. W komedii Olego Bornedala zobaczymy nas, Europejczyków w krzywym zwierciadle. Nie brak tu stereotypów, ksenofobii i konfliktów wynikających z braku wzajemnego zrozumienia. Ale stereotypy nie są traktowane tu jak coś krzywdzącego. Przeciwnie, twórcy filmu pokazują je, jako prawdziwe cechy poszczególnych nacji, które czynią Europę ciekawszą i różnią jej mieszkańców. „Małżeńskie porachunki”, to czarna komedia pełna gorzkiego i sarkastycznego humoru. Satyra Bornedala zarówno na małżeństwo, jak i na kilka europejskich nacji jest naprawdę ostra. Jest też śmiesznie i to bardzo. Wartość filmu podnosi fakt, że czwórka aktorów grająca główne role spisała się znakomicie. Marcin Dorociński, genialnie wręcz zagrał płatnego zabójcę z Rosji. W porównaniu z innymi produkcjami Bornedala, „Małżeńskie porachunki” są zabawne i optymistyczne. W końcu, to komedia!
<br>
<br></a>

Wstaw na Twoją stronę WWW BBCODE

[url=https://kino.tja.pl/film,malzenskie-porachunki]Marcin Dorociński brawurowo zagrał główną rolę w świetnie zrobionej komedii produkcji duńskiej, zatytułowanej „Małżeńskie porachunki”. Edward i Ib mają po dziurki w nosie swoich małżonek i grzecznego życia w domowych pieleszach. Obaj mają ochotę na coś zupełnie nowego, a przede wszystkim na powrót do wolności. Wolność, to oni kochają, zwłaszcza tę seksualną. Sącząc trunki wymyślają precyzyjny plan działania, następnie wcielają go w życie. Wynajmują płatnego mordercę który ma sprawić, że znów będą wolni. Przestępstwo to dla nich nic nowego. Nie zamordowali wprawdzie jeszcze nikogo, ale w swojej działalności budowlano-remontowej, nie stronią od oszustw, szantaży i wymuszeń. Poza wszystkim, wynajęcie płatnego zabójcy kosztuje dużo mniej niż przeprowadzenie rozwodu po wielu latach pożycia małżeńskiego. Okazuje się jednak, że kilkanaście lat wspólnego życia nie pozwoliło na dokładne poznanie żon. Małżonki obu panów mają możliwości, których mężowie w ogóle się nie spodziewają. Efekt jest taki, że chętni do odebrania życia partnerkom, sami muszą martwić się o swoje. W komedii Olego Bornedala zobaczymy nas, Europejczyków w krzywym zwierciadle. Nie brak tu stereotypów, ksenofobii i konfliktów wynikających z braku wzajemnego zrozumienia. Ale stereotypy nie są traktowane tu jak coś krzywdzącego. Przeciwnie, twórcy filmu pokazują je, jako prawdziwe cechy poszczególnych nacji, które czynią Europę ciekawszą i różnią jej mieszkańców. „Małżeńskie porachunki”, to czarna komedia pełna gorzkiego i sarkastycznego humoru. Satyra Bornedala zarówno na małżeństwo, jak i na kilka europejskich nacji jest naprawdę ostra. Jest też śmiesznie i to bardzo. Wartość filmu podnosi fakt, że czwórka aktorów grająca główne role spisała się znakomicie. Marcin Dorociński, genialnie wręcz zagrał płatnego zabójcę z Rosji. W porównaniu z innymi produkcjami Bornedala, „Małżeńskie porachunki” są zabawne i optymistyczne. W końcu, to komedia!
<br>
<br>[/url]

Krótk Link do Filmu

Kino online: 9
All online: 749
Zalogowanych: 0

Hurtowe kopiowanie treści zabronione

Gen: 0.0444s, odsłon: , 03:03:14

Filmy

Małżeńskie porachunki

Małżeńskie porachunki