"La Strada", to przełomowy film Federico Felliniego nakręcony niemal sześćdziesiąt lat temu. Wielokrotnie honorowane i nagradzane dzieło, wciąż wzrusza widzów. Film opowiada historię Gelsominy i Zampano. Oboje są biednymi cyrkowcami, którzy by móc się utrzymać, zmuszeni są do przemierzania dróg i bezdroży Italii. Ich pierwsze spotkanie, to moment, w którym Zampano za dziesięć tysięcy lirów wykupuje Gelsominę od biednej matki. Do tej pory, wędrowne pokazy siłacza uzupełniała jej siostra. Jednak zmarła i ktoś musiał ją zastąpić. Dziewczyna jest lekko opóźniona, wrażliwa i nieśmiała, co sprawia, że Zampano niezbyt dobrze ją traktuje. Traktuje ją tak, bo jest prymitywnym siłaczem skupionym na zaspokajaniu najbardziej podstawowych potrzeb. Gelsomina nie zraża się i chętnie pomaga mu w rozbawianiu tłumów, które gromadzą się w ubogich miastach i miasteczkach. Akcja filmu rozgrywa się w bardzo biednych rejonach Włoch. Przemierzane przez cyrkowców miejsca, wyglądają tak, jakby właśnie dotknęła je wojna. Podczas występów Zampano popisuje się swoją siłą, a ona umila całość przygrywając na bębenku. Od czasu do czasu odkłada go i idzie w tłum, by zebrać datki za występ. Po występie musi spełniać zachcianki brutala. Przychodzi dzień, w którym nie może już znieść agresywnego osiłka i podejmuje decyzję o ucieczce. Na jej drodze staje inny linoskoczek o ksywie "Szalony". Życie z "Szalonym", to miła perspektywa dla Gelsominy. Niestety, dawny oprawca znajduje ją i zabiera pod swój dach. Pewnego dnia, w cyrku Zampano pojawia się "Szalony" linoskoczek. Mężczyźni skaczą sobie do gardeł i ranią się dotkliwie, po czym obaj lądują za kratkami. Linoskoczek siedzi tam krócej i po wyjściu próbuje zbiec z Gelsominą. Niestety, zanim to się uda, więzienną celę opuszcza także Zampano. "La Strada", to dzieło uniwersalne. To film o ludziach, którzy związani są ze sobą w specyficzny sposób. Żadne nie kocha drugiego, a jednocześnie nie potrafią bez siebie żyć…